Witaj na blogu Winx Stars. Zapraszamy!

sobota, 24 maja 2014

Floro ratuj!

No to tak napiszę miniaturowe krótkie opowiadanie, a jak nie będzie takie to zabijcie Florcię za zanudzenie na śmierć.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Był dzień. Środa 13. W Alfei był to najgorszy dzień. Dzień pecha.

- Nic mi nie przeszkodzi w nagraniu nowej płyty - wykłócała się Musa z Rivenem.
- Ale obiecałaś, że będziesz na wyścigu!!! -odpowiedział czerwonowłosy mężczyzna.
- Mam cię już serdecznie dość - rzuciła Musa słuchawką do telefonu i rozmowa została zakończona.

- Dziś jest nowa wyprzedaż muszę tam być i nie obchodzi mnie to, że muszę odsiedzieć jakąś dziwną karę za... Za co właśnie?- zapytała zdziwiona Stella.
- Podpaliłaś całą KLASĘ!!! - wrzasnął Palladium.
- Ale to tylko szczegół - powiedziała  nadal próbując się wywinąć.

Nie wierzę w to, po prostu nie wierzę! - wrzasnęła Bloom. 
-Jestem chora, a dziś przypada nasza 50 randka ze Sky'em!

Zadzwonił Sky
-Bloom obawiam się, że dziś nie możemy się spotkać bo jestem chory - wytłumaczył jej chłopak.
-Ja też Sky. Szkoda chyba to przełożymy.
-Masz rację. To pa. Kocham cię!

W tym czasie u Layli i Tecny

-Mam cię dość! Lepsza jest muzyka techno!- wykrzyknęła Tecna
-Nie bo rap!- Layla wiedziała, że Tecna dopiero teraz zaczęła jej słuchać.
-Koniec ! Wychodzę - krzyknęła rozzłoszczona.

-Dziś nic nie zepsuje mi dnia - pomyślała uśmiechnięta Flora. Lecz, gdy przyszła do klasy i usiadła w jednej z ławek została bardzo zaskoczona. Dostała 1 z obrony przed czarną magią ! Oczywiście dla jej rodziców była to tragedia...
-Nie mogę im tego powiedzieć. Będą się tylko zamartwiać - pomyślała zamyślona. 

Mam dość! - wykrzyknęły wszystkie winx.

Już wiem co zrobię - pomyślała ucieszona Bloom - przecież Flora ma swój własny dział pt. Floro ratuj!
Może doradzi mi co zrobić żebym się ze Sky'em spotkała.

Opowiem o tym Stelli i innym dziewczynom.

-Masz rację Bloom - wtrąciły się przyjaciółki - Flora jest spokojna i miła i...
-Daruj sobie Helia o niej ma opowiadać,a nie ty! - wypowiedziała te słowa Stella.

-No już, Stello bez agresji! Weszła jej w słowo Musa. Jest środa 13. Musimy wysłać nasze listy i gotowe.

-A co jeśli Flora ma jakiś kłopot? - zapytała z niepokojem Layla.

-Nie martw się poradzi sobie - odpowiedziała bez namysłu Tecna.

-No dobrze to wrzucamy listy i gotowe.

-O nie i co ja teraz zrobię? -Flora była załamana, a jeszcze do jej redakcji doszły listy. Odpiszę i pójdę to poprawić. Już wiem zadzwonię do Helii on będzie wiedział jak mi pomóc.

-Witaj Floro
-Cześć Helia mam problem...
-Jaki?
- Dostałam 1, a wiesz dobrze co się stanie jeśli rodzice się o tym dowiedzą...
- To popraw tą ocenę
- Ale to była kartkówka i co ja mam zrobić?
- Wiesz może zapytaj się Gryzeldy  czy mogłabyś jeszcze to poprawić może pozwoli? Warto spróbować
- No dobrze dziękuję ci Helia za wszystko
-Nie ma sprawy kwiatuszku to pa! Kocham cię!
-A ja ciebie! To narazie!

Nagle, gdy Flora przyszła do pokoju zobaczyła, że winx nad czymś główkują.
- Co się stało?- zapytała
- Czekamy aż nam odpowiesz na listy - uśmiechnęła się Stella.
-Och przepraszam całkiem zapomniałam już się biorę do pracy
-nic się nie stało, ale to dobrze, że mamy ciebie bo zawsze nam pomożesz
- a ja się cieszę, że mam was wspaniałe przyjaciółki winx!


Przyjaciół zawsze jest mieć warto ,a to opowiadanie jest o pechach. Dlatego zawsze warto polegać na przyjaciołach. 

I teraz tak: JEŚLI MACIE JAKIŚ PROBLEM I NIE UMIECIE GO ROZWIĄZAĆ NAPISZCIE NA GMAIL: OLCIA292002@GMAIL.COM. SPRÓBUJĘ POMÓC WAM ROZWIĄZAĆ PROBLEMY ;)
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz