Stety i niestety

Przepraszam Was, ale w poniedziałek i we wtorek nie będę pisała postów, ponieważ jadę na wycieczkę do Wrocławia. W tytule jest stety i niestety, bo nie jedzie ze mną Florcia :(

Wielka szkoda, bo chcę być z tobą w pokoju, a Paulina byłaby z resztą dziewczyn. No, ale nie będę o tym pisać, bo jeszcze się poryczę. 

Może przedstawię Wam program wycieczki:

- wyjazd o 7!!! (nie normalna godzina)

  - trzy godziny spędzone w autobusie :(

- Stadion miejski (Arena Euro 2012) zwiedzanie z przewodnikiem,

- ogród doświadczeń "Humanitarium" (będziemy robić glutki :))

-park Szczytnicki - Ogrody Japońskie

- pokaz tańczących fontann

- nocleg (hotel z internetem!)

Drugi dzień:

- przejazd pod Rotundę Wrocławską (czy ktoś wie co to jest?)

- panorama Wrocławska

- spotkanie z przewodnikiem,

- Stare miasto (zwiedzanie tych wszystkich nudnych rzeczy)

- lekcja w czekoladziarni oraz degustacja (chłopcy z mojej szkoły chcą zabrać termosy na czekoladę :))))

- powrót autokarem w godzinach wieczornych :)

Nie wiem jak wy, ale ja uważam, że nigdy nie zdążymy tego zrobić w dwa dni!   Florcia przywiozę ci pamiątkę i narobię masę zdjęć :)

Weszłam na stronę internetową tego hotelu i na szczęście nie będzie to taka dziura jak w Górach Świętokrzyskich.

Jeśli chcecie żebym wstawiła zdjęcia z wycieczki napiszcie w komentarzu :)