Hey! ;) Mam dla Was opowiadanie jeszcze przed idealnym ślubem - czy będzie idealny? XD No, więc nie przedłużając zaczynam!
''Z Życia Wzięte''
Była 4 w nocy. Blask księżyca odbijał się od nieziemsko czystego jeziora. Marlee obudziła się wstała. Zaczęła rozmyślać: Czemu rodzice tak bardzo się denerwują, że jest modelką? Dlaczego chcą ją wysłać do Alfei? Jak długo zajmuje się modelingiem?. Wszystkie myśli zgromadziły się w całość, a ona nie mogła się powstrzymać od krzyku. Wyszła przez okno na dwór, a tam czekała ją niespodzianka...
ZWIASTUN!
Jak pod tym postem będą 3 komentarze to dodam 1 rozdział!!!
daj opo
OdpowiedzUsuńdaj opo
OdpowiedzUsuńPisz!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPisz!!!!!!!!!!Dalej!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńMy chcemy opowiadanie! My chcemy opowiadanie! My chcemy opowiadanie!
OdpowiedzUsuń