Witaj na blogu Winx Stars. Zapraszamy!

poniedziałek, 23 lutego 2015

Rozdział 17

No i czo tam u Was? Pamiętajcie, że szukamy adminek i jeśli chcecie to możecie się zgłaszać nawet pod tym postem :)
A teraz łapcie nowy rozdział!

* * *
- Nie ma takiej opcji! - burknęłam. Przecież dopiero co odkryłam, że jest miłym i fajnym gościem, a jakby mnie poniósł to, to, to.... To co Zoess?
Przecież ja nie mogę się w nim zakochać! Czemu ? No właśnie! Czemu?!
- Halo... Ziemia do Zoess...
- Przepraszam znowu się zamyśliłam.
- Pytałem się co zamierzasz zrobić?
- Daj mi pomyśleć...
Nie mamy telefonu jesteśmy po środku niczego, a on chce mnie brać na ręce?! O... Triss przechodzi...
TRISS PRZECHODZI!!!
- Hej - zalotnie uśmiechnęła się do Lennego.
- Cześć - odpowiedział jej tym samym.
CO ON ROBI?!!! Pomyślałam.
Też się daje wciągnąć w jej urok?!
Kiedy odeszła zamierzałam przemówić mu do rozumu.
- Co ty robisz?! - wykrzyknęłam
- Przywitałem się tylko - próbował się bronić.
- Jasne... Bo ci uwierzę!
- I tak nie jesteśmy razem, więc jakie to ma znaczenie?!
- Wiesz... To w ogóle nie ma znaczenia...
Pokuśtykałam w swoją stronę. Nie mam zamiaru z nim rozmawiać! Niech się do mnie nie odzywa!
Chwila... Co ja powiedziałam? Czy ... .nie  to nie to...  
Poczułam, że ból nogi ustępuje. Może faktycznie uczucia to najlepsze lekarstwo? Alfea uczy nas dobroci, miłości i magii. Nie tylko w realistyce, ale także w sercu. To właśnie czyni nas prawdziwą czarodziejką.
 Podeszłam do Lennego i przytuliłam się do niego. Nigdy jeszcze tak tego nie pragnęłam. Uścisk, który zmieni wszystko.
- MACIE JESZCZE 30 MINUT!!! - usłyszałam przez megafon.
-Musimy się pośpieszyć!
- Masz rację. Biegnijmy!
- Lepiej nie - zażartowałam.
Kiedy dotarliśmy na polanę aby zebrać lilię krwistą zobaczyłam 3 wiedźmy.
 O nie... Pomyślałam. Zapowiadała się dłuższa walka...

Chcecie dalej? 4 kom...
Zoess Lenova Avi



4 komentarze: