No dobra... nie chcę żeby było tu tyle hmmm... "smutnych wiadomosci" więc odrazu was o tym informuję:
PS szkoda że Martyna odchodzi :(
A więc...
od razu was informuję, że mimo że byłam tak niby na próbę - odchodzę z bloga.
Tak, wiem, nie pisałam jeszcze szcerze nic. Ale kompletnie nie mam czasu. przykro mi i przepraszam.
Dlaczego nie mam czasu? Cóż. mam dużo innych zajęć. A ostatnio prócuę rozkręcić moją nową stronę na facebooku ktrą nuedawno założyłam. PS zapraszam na nią. oto link:
LINK
Bye. Olga, prosżę o usunięcie mnie z bloga.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz